Prawo zobowiązań jest obecnie jednym z najbardziej rozbudowanych działów prawa cywilnego. Samo zobowiązanie jest swoistym węzłem prawnym, który łączy dłużnika z wierzycielem. Określa ono sytuacje, kiedy według Kodeksu Cywilnego „wierzyciel może żądać od dłużnika świadczenia, a dłużnik powinien świadczenie spełnić”. Z takimi szeroko pojętymi zobowiązaniami spotykamy się na co dzień. Najprostszym i najpowszechniejszym przykładem są zakupy, gdzie klient w zamian za świadczenie pieniężne otrzymuje od sklepu dany towar. Pojęcie zobowiązań nierozerwalnie łączy się z innym, również znanym nam na co dzień pojęciem umowy. W wielu przypadkach, aby doszło do spełnienia świadczenia prawo wymaga podpisania odpowiedniego dokumentu. Umową w wymianie dóbr sklepu za świadczenie pieniężne klienta jest zwykły paragon. Z umowami również stykamy się na co dzień, chociaż nie każdy z nas wie kiedy, dla przykładu, umowa jest nieważna.

Z prawnego punktu widzenia umowa to stan faktyczny polegający na złożeniu dwóch lub więcej zgodnych oświadczeń woli (konsens) zmierzających do powstania, uchylenia lub zmiany uprawnień i obowiązków podmiotów składających te oświadczenia woli. W tej definicji widać, że najczęściej umowy są stosunkiem dwustronnym, gdzie strony zobowiązują się do określonych praw lub obowiązków wobec siebie. Występują również umowy jednostronne, w których tylko jedna ze stron zobowiązuję się do spełnienia świadczenia. Prostym tego przykładem jest umowa darowizny. Zatem praktycznie codziennie spotykamy się z różnymi rodzajami umów. Robiąc zakupy powinniśmy otrzymać paragon, jako dowód spełnienia świadczenia. Wynajmując mieszkanie powinniśmy podpisać umowę najmu lokalu. Kupując samochód spotkamy się z umową kupna – sprzedaży, a rozpoczynając pracę podpiszemy zapewne umowę o pracę lub umowę zlecenie, gdzie w zamian za wykonane obowiązki pracownicze otrzymamy świadczenie w postaci wynagrodzenia.

Najczęściej umowy zawiera się w zwykłej formie pisemnej. Nie kiedy jednak prawo zobowiązuje nas do podpisania umowy w formie szczególnej. Do takich typów należą między innymi umowa w formie pisemnej z urzędowym potwierdzeniem podpisu, z urzędowym potwierdzeniem daty, w formie aktu notarialnego czy w formie ustnej. Prawo wymaga od nas podpisania umowy w formie aktu notarialnego w przypadku przeniesienia własności nieruchomości, czyli prościej mówiąc wtedy, kiedy kupujemy grunt lub mieszkanie.

Przy podpisywaniu umów obowiązuje jedna, podstawowa zasada – zasada swobody umów. Kodeks cywilny stanowi, że strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Możemy zatem zawrzeć umowę o sprzedaż butów, ale umowa o dokonanie kradzieży butów jest już nieważna. Nie możemy zatem w umowie określić świadczenia, które według obecnego stanu prawne jest po prostu nielegalne.

Zobowiązanie, którego źródłem jest właśnie umowa może wygasnąć na różne sposoby. Dłużnik spełniając świadczenie przyczynia się do wygaśnięcia zobowiązania. Z zakończeniem stosunku obligacyjnego mamy również do czynienia wtedy kiedy dłużnik nie spełni swojego obowiązku, a wierzyciel otrzyma w miejsce świadczenia odszkodowanie. Umowę natomiast kończy najczęściej wypowiedzenie, kiedy to dana umowa wygasa po okresie wypowiedzenie określonym w jej przepisach lub też w ustawie. Do rozwiązania umowy może również dojść po podpisaniu umowy rozwiązującej lub po terminie ustalonym z góry przez strony. Mimo, że prawo nie reguluje tych dwóch typów rozwiązania umowy, to są one dopuszczalne w ramach zasady swobody.

W miarę rozwoju społecznego i nie ustającej globalizacji, umowy przybierają co raz to nowsze formy. Mogąc komunikować się na odległość i korzystać z usług internetowych, zmieniamy nasze przyzwyczajenia i co raz częściej robimy na przykład zakupy przez Internet. Prawo również idzie na przód i normuje stosunki zobowiązań na odległość. Obecnie mamy szeroko rozwinięte przepisy dotyczące właśnie takich umów. Musimy tym samym pamiętać, żeby nie dać się oszukiwać. Przytłaczają nas informacje. Przyswajamy ich co raz więcej. Jesteśmy zabiegani, a to bardzo łatwo mogą wykorzystać sprzedawcy, proponując nam rewolucyjne, aczkolwiek niekoniecznie uczciwe propozycje. Pamiętajmy o jednej z najważniejszych, lecz wciąż nie przestrzeganych zasad, aby przed podpisaniem umowy, przeczytać ją dokładnie.

Strona używa plików cookies
Ok